Qatar Open 9 ball Dodano: 2008-06-27 Zmodyfikowano: 2008-07-24
Dennis Orcollo zwycięzcą Qatar Open. Radosław Babica dziewiąty.
7 lipca
W finale zawodnik z Filipin pokonał N. Feijena z Holandii 13-5 i wzbogacił swe konto o 40.000 $ USA. Holender musiał natomiast zadowolić się czekiem na 20.000 $ USA. Trzecie miejsca przypadały w udziale R. Souquet i S.V. Boening. Nasz jedyny reprezentant R. Babica zajął dziewiątą pozycję.
4 lipca
W walce ćwierćfinał nasz jedyny reprezentant na tych zawodach uległ po bardzo wyrównanym spotkaniu zawodnikowi z USA Shane V. Boeining 10-11. Radek może być jednak zadowolony ze swego występu. Po raz kolejny pokazał dobry bilard i zajął wysokie miejsce. Dodatkowo otrzymał gratyfikację finansową w wysokości 2.500 $ USA. Zwycięzcę zawodów poznamy w sobotę.
3 lipca 2008
Bardzo dobrze spisuje się nasz jedyny reprezentant w zawodach Qatar Open 9 ball.
Mimo, że w pierwszym pojedynku musiał uznać wyższość aktualnego wicemistrza świata w 8 bil R. Alacano z Filipin z którym przegrał po wyrównanym pojedynku 8-9, później radził sobie już zdecydowanie lepiej. W kolejnym spotkaniu pokonał I. Edwarda 9-4 następnie wygrał z L. Condo 9-6 a w meczu którego stawką był awans do rundy pucharowej pokonał H.M. Saeed Ali 9-4.
Dzisiaj rozpoczęła się runda pucharowa. Jego rywalem w walce o awans do najlepszej szesnastki zawodów był były mistrz świata i aktualny mistrz Europy w 9 bil, Niemiec Thomas Hohmann. Radek wziął rewanż za porażkę w finale mistrzostw starego kontynentu z ubiegłego roku i zwyciężył 11-8. Jutro o godzinie 15.00 w walce o ćwierćfinał zmierzy się z zawodnikiem z USA Shane V. Boeining.
28 czerwca 2008
W dniach 29 czerwca-5 lipca Odbędą się zawody Quatar Open 9 ball z pulą nagród 150.000 $
Na turniej kwalifikacje z EPBF otrzymał jeden nasz reprezentant Radosław Babica. To pierwsza taka duża impreza organizowana przez federację z Qataru. Na zwycięzców czeka do podziału 150.000 $ a wśród uczestników zawodów zobaczymy całą światową czołówkę bilardzistów. My oczywiście mamy nadzieję, na dobra postawę naszego jedynego reprezentanta.
